Mindo – w świecie motyli bez grosza przy duszy
Miałam dość Quito: deszczowo, zimno i problemy z żołądkiem. Jak najszybciej chciałam wyjechać daleko od miasta. Wybrałam Mindo. To mała turystyczna miejscowość położona trzy godziny jazdy od Quito. Sama miejscowość nie ma zbyt wiele do zaoferowania, za to jej obrzeża….
Quito – ekwadorska stolica problemów
Po jednym dniu w Otavalo spędzonym na samotnym spacerowaniu po górach i poszukiwaniu kondorów, których nigdzie nie było (zdjęcia z tego okresu zaginęły gdzieś po drodze), postanowiłam jechać do Quito. Plan był prosty. Na dworcu łapię autobus, który już po
Jadę do Ekwadoru
Zanim zaczniesz czytać włącz muzykę. Moje podróże bez niej wyglądałyby całkiej inaczej. W Kolumbii spędziłam miesiąc i pewnie spędziłabym ich jeszcze kilka, gdyby nie kartki kalendarza, które nieubłagalnie przypominały mi o przemijającym czasie. Zazwyczaj nie wiedziałam jaki jest dzień tygodnia ani
Buenaventura – relacja filmowa
Buenaventura słynie z wojen karteli narkotykowych. Usiłowałam znaleźć i pokazać jej lepszą i bezpieczniejszą twarz. Zapraszam do obejrzenia filmu.
Buenaventura – raj bez przyszłości
W trakcie tygodnia spędzonego w Cali postanowiłam zrobić sobie dwa dni wolnego od miasta i pojechać na plażę. Wiedziałam, że w środową noc, w stolicy saly niewiele się dzieje, więc spokojnie mogłam wyjechać. Tylko 3 godziny drogi od Cali położona
Cali – światowa stolica salsy
Zanim zaczniesz czytać, włącz muzykę. Moje podróże bez niej wyglądałby całkiem inaczej :) Przyznaję się! Wcale nie przyjechałam do Cali, aby zwiedzać miasto. Przyjechałam tam, żeby tańczyć, bo przecież Tańcząca ze światem nie mogłaby opuścić światowej stolicy salsy. To właśnie salsa przyciąga
Cali – relacja filmowa
Dzisiaj moja tańcząca relacja filmowa z Cali. Miłego oglądania
Cali – Niebezpieczne miasto. Czy moje szczęscie ma limit?
Zanim zaczniesz czytać, włącz muzykę. Moje podróże bez niej wyglądałyby całkiem inaczej. Cali było najbardziej oczekiwanym przeze mnie miejscem do odwiedzenia. Nie ze względu na piękne miasto, czy otaczające je góry. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o….. taniec.
Kolumbijska panela
Podczas mojego pobytu w kolumbijskich górach koniecznie chciałam nauczyć się wyrobu kawy i paneli. Niestety nie był to sezon kawowy, więc została tylko panela. Panela to słodka substancja wytwarzana w podobny sposób jak zwykły cukier. Tak naprawdę jest cukrem, tylko
Gdzieś w kolumbijskich górach
Zanim zaczniesz czytać, włącz muzykę. Moje podróże bez niej wyglądałyby całkiem inaczej. Wizyta u Luisa miała jeszcze jeden pozytywny aspekt. Astrid, druga dziewczyna którą poznałam u niego w domu miała rodzinę w górach Rodzinę, która wytwarza kawę i panelę, a ja