Media społecznościowe
TOP
Image Alt

marzec 2013

Pierwsza myśl po przebudzeniu? Tak, zawsze ta sama: kawa! Tym razem nie chcąc nadużywać gościnności naszych gospodarzy, kawę wypiliśmy w Sturbuksie. Siedzieliśmy na wygodnych fotelach i przyglądaliśmy się przechodniom. Szczególnie się nie spieszyli pomimo zwykłego dnia. Tutaj każdy żyje swoim rytmem.

  Tego ranka oddziałem się tylko z jedna myślą: kawa. Widziałam w kuchni samotnie pozostawioną kawę i postanowiłam się nią poczęstować. Niestety już jej nie było. Szybkie śniadanie i wyruszyliśmy na autostradę. Klucząc palcem po mapie postanowiliśmy jechać do Walencji. Dlaczego?

  Kolejny dzień, kolejne czosnkowe śniadanie, a przeziębienie nadal nie mijało. Tego dnia wybraliśmy się stopem do Monsterrat, najwyższych gór położonych w okolicy Barcelony. Kupiliśmy bilet do ostatniej stacji metra za całe 2 euro a dalej stanęliśmy na wyjeździe z miasta

Informacje odnośnie przetwarzania danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności. Ta strona korzysta z plików cookies (ciasteczka), w celu zapewnienia jak najlepszego jej funkcjonowania, na zasadach wskazanych w regulaminie. Czy wyrażasz na to zgodę?

You don't have permission to register