Powrót do Peru – na granicy
Ten dzień musiał kiedyś nadejść. Dzień, kiedy będę musiała ruszyć swoją drogą. Do końca podróży zostało mi już tylko 9 dni. Musiałam jak najszybciej przybliżać się do Limy, aby zdążyć na powrotny samolot. Przy pożegnaniu z Martinem popłynęła mi łezka. Staraliśmy
0 Comments