Kartachena – kolumbijskie relacje
Obudziłam się z samego rana. Otworzyłam oczy i przez chwilę sprawdzałam, czy mogę się ruszać. Wszystko było w porządku. Wielki kamień spadł mi z serca. Kartachena była dla mnie łaskawa. Od samego rana prażyło słońce. Upalny dzień, to idealna pogoda na
0 Comments