Tarifa – dwa żywioły: gdzie morze spotyka się z Oceanem
Kiedy dojechałam do Tarify było już późno. Jak tylko wysiadłam z autobusu zobaczyła, że coś tu nie pasuje. Po obu stronach ulicy mieściły się sklepy ze sprzętem dla surferów i sportowymi kolorowymi ubraniami. Takimi dla wyluzowanych ludzi. Znów jakbym nie
2 komentarze