Pomysł na Wrocław – Zielony Biskupin
Biskupin, to od zawsze jedna z najmodniejszych dzielnic Wrocławia. Powodów ku temu jest mnóstwo, zlokalizowanie w centrum ponad 100 hektarowego parku, otoczenie rzeki, czy mnogość atrakcji przyciągają tu nie tylko turystów, ale również bardziej zamożnych mieszkańców, którzy w czeluściach parku wykupują poniemieckie wille i kamienice, by mieć swoją małą, wrocławską utopię.
Park Szczytnicki
Pewnie niewielu mieszkańców Wrocławia wie, że Park Szczytnicki na Biskupinie, to jeszcze kilkadziesiąt lat temu odrębna, podwrocławska wieś: Szczytniki. Dziś park zachwyca nie tylko swoją wielkością, ale również roślinnością: jest w nim ponad 320 gatunków drzew. To idealne miejsce na niedzielne spacery, jazdę na rowerze, bieganie, czy piknik. Swobodnie można tam „deptać zieleń”, grając w piłkę, czy uprawiając wszelkie aktywności. Jeśli myślicie, że to miejsce, na spędzenie tylko chwili, to grubo się mylicie. Jest on łącznikiem pomiędzy najpiękniejszymi częściami Wrocławia. Wjeżdżając na rowerze od ulicy Parkowej można przejechać aż na wyspę Opatowicką, która jest dziewiczym terenem przyrody.
Park jest piękny o każdej porze roku. Wiosną można oglądać roślinność budzącą się z zimowego snu, latem kwiatowe rabatki, jesień, to długie spacery w towarzystwie spadających liści i kasztanów, a zima… sami sprawdźcie.
Park Szczytnicki, to nie tylko roślinność. To również zabytki.
Hala Stulecia
Do dziś trwające spory o prawdziwą nazwę Hali. Stulecia, czy Ludowa? Została wybudowana z okazji setnej rocznicy zwycięstwa wojsk nad napoleonem. Przy wpisie na listę światowego dziedzictwa UNESCO zmieniono nazwę na: Hala Ludowa. Bez względu na nazwę. Zachwyca architektonicznym wyglądem. Obecnie odbywają się w niej wszelkie wydarzenie kulturalne Wrocławia.
kopuła Hali Stulecia foto by Ania |
Fontanna multimedialna
Znajdująca się za Halą Stulecia fontanna jest największa w Polsce, i jedną z największych w Europie. Jej powierzchnia zajmuje 1 ha. Tryskająca woda tworzy ekran, na którym wyświetlane są animacje. Połączenie wody, świateł, obrazu i dźwięku tworzy niesamowite pokazy multimedialne. Od maja, do końca października można oglądać bezpłatne pokazy. A zimą.. fontanna zamienia się w lodowisko.
Ogród Japoński
Niemieckie dzieło Fritza von Hochberga bezbłędnie zabiera nas w podróż do kraju kwitnącej wiśni. Japońskie drzewa, altanki, rzeczki, mostki i kwiaty. Wchodzisz i czujesz prawdziwie japoński klimat. Na dłuższe chwile zatapiasz się w zapachu kwiatów, ginąc gdzieś pomiędzy altankami i strumykami. To jedna z najważniejszych atrakcji Wrocławia.
Anonymous
Dodała bym kilka uściśleń. Hala Stulecia została tak nazwana z powodu 100-lecia zwycięstwa wojsk niemieckich nad wojskami Napoleona. A ponieważ po wojnie staraliśmy się wyplenić wszystko co niemieckie nazwa została zmieniona. Obecnie próbuje się powrócić do pierwotnych nazw obiektów, choć niektórym mieszkańcom wrocławia nie do końca to się podoba. Ale generalnie w bardzo przyjemny sposób opisane jedno z najładniejszym miejsc przedwojennego wrocławia 🙂 Mieszkanka Zielonego Biskupina
20 września 2013 at 09:09
Teresa Chudecka
Witam, dziękuję za uściślenia i miły komentarz. Zazdroszczę mieszkania na Biskupinie. Jest cudny. Pozdrawiam
23 września 2013 at 10:47