Media społecznościowe
TOP
Image Alt

Co musisz wiedzieć przed pierwszą, samotną podróżą

Co musisz wiedzieć przed pierwszą, samotną podróżą

img_55411311

Marzysz o podróży, jednak Twoi przyjaciele nie chcą wyruszyć w nią z Tobą? Boisz się pojechać samotnie?

Pamiętam jak dziś, kiedy marzyłam o podróży na Kubę.  Miałam na to oszczędności , jednak nikt z moich znajomych nie mógł ze mną lecieć. Zaczęłam szukać towarzysza w Internecie, jednak wszelkie rozmowy i planowania skończyły się niczym… nie wyobrażałam sobie wtedy samotnej podróży. Do dzisiaj nie byłam na Kubie.

Nigdy więcej nie popełniłam tego błędu.

Kiedy chciałam zwiedzić Wielką Brytanię, spakowałam walizkę (nie miałam jeszcze wtedy plecaka) i wyruszyłam w swoją pierwszą, samotną podróż. Bałam się  – pewnie jak każdy, kto ma przed sobą ten pierwszy raz. Nie wiedziałam jak poradzę sobie z organizacją, językiem, ludźmi i co zrobię w sytuacjach awaryjnych –  bo takie na pewno się pojawią.

Jeśli jeszcze zastanawiasz się, czy poradzisz sobie w trakcie samotnej podróży, daję Ci kilka rad, dzięki którym na pewno będzie Ci dużo łatwiej!!

Podróżowanie w pojedynkę daje mi wytrwałość

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

  1. Przygotuj się

Kocham spontaniczne podróże, kiedy w małych, urokliwych kawiarniach spotykam nowych ludzi. Podobno najlepsze podróże są niezaplanowane, istnieje jednak cienka linia pomiędzy chwytaniem szansy, a byciem kompletnie nieprzygotowanym.

Kiedy jechałam do Szkocji na kilka dni, spakowałam po prostu kosmetyczkę, bieliznę i buty na zmianę, kupiłam bilet na autobus i wyruszyłam. To był spontaniczny wypad. Jednak kiedy wyruszałam w pierwszą długą podróż po Ameryce Południowej  nie tylko uczyłam się języka, ale sprawdziłam również ceny, niebezpieczne miejsca i wszystko to, co mogło okazać się przydatne.

Miałam wiele przygód i zobaczyłam wiele miejsc, bez planu dnia i podróży, ale na najważniejsze, zawsze byłam przygotowana.

Pamiętaj aby przygotować się w ten sam sposób, lepiej żebyś nie został niemile zaskoczony, bo okaże się, że Twoja karta nie działa w danym państwie, albo wszystkie sklepy są zamknięte w niedziele a Ty nie masz już nic do jedzenia.

  1. Wykorzystaj swoją intuicję.

Kobiety mają niesamowicie wyostrzoną intuicję i są w stanie wyczuć niebezpieczeństwo na odległość.

Kiedy samotnie znalazłam się w Ica i szłam po ulicy ze sprzętem zapakowanym w torbę przewieszoną na ramieniu w pewnym momencie zauważyłam zmianę w otaczających mnie budynkach i spojrzeniach ludzi. Nawet powietrze wydawało się inne. Jak najszybciej ewakuowałam się stamtąd.

Kiedy podróżujesz samemu pierwszy raz, Twoja intuicja jest najlepszym przyjacielem. Kiedy mówi Ci, że coś może okazać się niebezpieczne – zaufaj jej i bierz nogi za pas!

img_54401

  1. Oczekuj zostania samemu

Miałam wiele takich momentów, w trakcie samotnych podróży, kiedy oddychając pełną piersią czułam, że naprawdę żyję, były też takie momenty kiedy samotność podstępnie wkradała się pod moją skórę niosąc ze sobą niepewność i strach.

Podróżowanie w pojedynkę odsłania przed Tobą spektrum emocji, których nigdy byś nie poznał. Nauczyłam się wykorzystywać samotność jako atut, ale również podnosić się szybko z każdej niemiłej sytuacji.  Radą, jaką mogę dać osobie podróżującej samotnie jest oczekiwanie bycia samemu i przygotowanie się na całe spektrum emocji.  To realna władza i piękno panowania nad przychodzącymi uczuciami.

  1. Zostań w kontakcie z domem

Oczywiście cudownie jest cieszyć się swoją samotna podróżą, jednak dobrze, abyś w tej chwili pamiętał również o kontakcie z rodziną i przyjaciółmi. Niezależnie od tego, czy wrzucasz zdjęcia na intsa, dzielisz się przeżyciami na Facebooku – ważna, aby Twoi najbliżsi wiedzieli, gdzie się znajdujesz.

Często korzystałam z aplikacji Google maps, dzięki której moi najbliżsi mogli zobaczyć aktualne położenie. Jeśli zamierzałam pozostać poza zasięgiem, uprzedzałam ich wcześniej o tym.

  1. Ciesz się pytaniem : Co ja chcę robić

Podróżowanie solo oferuje Ci swobodę zadania sobie pytania: Co JA chcę zrobić. Każdego dnia w podróży zadaję sobie to pytanie. W normalnym życiu, nie zawsze mamy taką wolność wyboru i myślenia tylko o sobie.

img_27281

  1. Poznaj pozytywnych ludzi

Couchsurfing to nie tylko świetny sposób na znalezienie noclegu, ale również na super towarzystwo. Jeśli postanowisz, że samotności masz już dość, możesz bez problemu znaleźć tam innych podróżników, bądź miejscowych, którzy spotkają się z Tobą na kawę lub pokażą Ci najpiękniejsze zakamarki miejsca.  Ja się od tego uzależniłam, prawie zawsze szukam kogoś z Couchsurfingu, kto oprowadzi mnie po swoim mieście. W taki sposób poznałam wielu nowych znajomych.

  1. Spakuj się w bagaż podręczny

Kiedyś podróżowałam z walizką wypchaną po brzegi rzeczami, które przecież mogą się przydać. Szybko zrozumiałam, że minimalizm górą! Jeśli podróżujesz samemu, nikt nie będzie nosił Twojego bagażu. Nikt też nie będzie słuchał twojego narzekania, że dalej tego nie zaniesiesz.

Najlepiej jeśli weźmiesz tylko bagaż poręczny i spakujesz do niego same naprawę niezbędne rzeczy. Zaoszczędzi Ci to problemu z szukaniem przechowalni, bo taki bagaż przecież możesz nosić ze sobą.

  1. Nie trzymaj pieniędzy w jednym miejscu

Nigdy! Strzeżonego Pan Bóg strzeże, za to Ty przecież wybierasz się w samotną podróż. Jeśli ktoś ukradnie Ci pieniądze bądź je gdzieś zgubisz, to nikt Ci ich nie pożyczy. Zawsze znajdź dodatkowe, bezpieczne miejsce, w którym możesz ukryć  kartę kredytową i jakąś gotówkę.

  1. Uważaj na swoje otoczenie

Od pierwszego dnia mojej podróży pilnowałam swoich rzeczy jak oka w głowie zawsze zwracając uwagę na otocznie. Wiele razy widziałam, jak położona na krześle obok torebka z dokumentami, telefon zostawiony na stole, czy rzeczy na plaży wyparowywały.

Musisz zawsze pamiętać o tym, że wokół Ciebie są dobrzy i źli ludzie, Ci co Ci pomogą, ale również Ci, którzy mają 101 sposobów na przywłaszczenie sobie Twoich rzeczy.

img_15731

  1. Unikaj wszystkich drinków

Nawet jeśli poznawałam nowych znajomych, nigdy nie przesadzałam z alkoholem. Tym bardziej, że nie wiesz, czy ktoś nie zamierza dorzucić Ci czegoś do drinka.

Samotne podróżowanie oznacza, że nikt poza Tobą nie dba o Twoje bezpieczeństwo i nie pilnuje Twoich rzeczy. Jeśli Cie okradną, zgubisz drogę do domu, upijesz się –  nie masz tej pewności, że pomoże Ci ktoś ze znajomych.  Alkoholowe zabawy skończ na jednym drinku, nie spuszczając go ani na chwilę z oka.

img_553511

  1. Pozwól samotnemu podróżowaniu na zmianę Ciebie

Statek zacumowany w porcie jest bezpieczny, jednak nie po to buduje się statki. W ludzkiej naturze leży bycie ostrożnym,  jednak życie zaczyna się dopiero, kiedy wychodzimy z tej strefy komfortu i wyruszamy w nieznane. Podróżowanie w pojedynkę to doświadczenie, które wzmacnia, uczy i inspiruje każdego, kto da się mu ponieść.

Oczywiście istnieje wiele niebezpieczeństw, jednak tak długo jak podróżujesz do miejsca przeznaczenia, tak długom twoje życie będzie się zmieniać.

 

Mam  nadzieję, że jeśli wcześniej miałeś wątpliwości, czy wyruszyć w samotną podróż, teraz przestaniesz się jej obawiać.

Masz za sobą już ten „pierwszy” podróżniczy raz? Pamiętasz jak to było? Podziel się swoimi wrażeniami w komentarzu.

Comments

  • KJURI

    Wspaniałe słowa “życie zaczyna się dopiero, kiedy wychodzimy z tej strefy komfortu i wyruszamy w nieznane”! Właśnie jestem w samotnej podróży 🙂 No, może nie do końca podróży, ale od 3 tygodni sama mieszkam w nowym kraju, pośród obcych mi osób. A że jest to miasto z plażą a widok z mojego mieszkania wychodzi na morze, czuję się też troszkę jak samotnie podróżująca! Jest to niezwykłe doświadczenie samej siebie! Taka możliwość spotkania się sam na sam ze sobą, przekonanie się o swoich silnych i słabych stronach. W pierwszych dniach poczucie samotności było okrutne. Czułam się jak jakiś intruz tu, w obcym małym mieście! Później zaczęłam przekuwać to w atut i patrzeć na tę sytuację bardziej pozytywnie, odkrywać jej plusy! 1. Nie mam możliwości pomówienia tu z nikim po polsku, a co za tym idzie – jestem zmuszona mówić w obcym języku (dzięki temu powolutku, acz skutecznie uczę się włoskiego, bo tu właśnie jestem). 2. Sama organizuję sobie czas, nie jestem od nikogo zależna jeśli chodzi o spędzanie dnia, wycieczki 3. Muszę mieć się na baczności, być ostrożna, również w stosunku do nowo poznanych 4. Jest to ewidentne wyjście ze swojej strefy komfortu co uznaję, za bardzo pozytywne i rozwijające doświadczenie! Polecam każdemu! Próbujcie póki macie czas 🙂

    4 października 2016 at 11:20
  • Super ujęte! Szczególnie podoba mi się punkt ostatni, o zgodzie na zmianę wewnętrzną, która dla mnie osobiście jest najcenniejszym skutkiem podróży – a tych samotnych podwójnie, gdyż zmiana w podróży solo ma po prostu szansę szybciej się zadziać. Pozdrawiam!

    4 października 2016 at 11:27
  • Ja mam zaburzone poczucie orientacji w terenie. Dlatego muszę mieć mapkę, którą przestudiuje w domu przed wyjazdem. Zaznaczę na niej wszystkie linie autobusowe i duże obiekty, które mam zamiar zwiedzić. 😀 Inaczej… nie dotrę tam, gdzie bym chciała, usiądę z boku i będę płakać… 😀

    25 października 2016 at 11:11
  • Zgadzam sie ze wszystkim, co napisalas! Pewnie dlatego, ze sama tez mam kilka takich wyjazdow za soba. To najlepsza szkola zycia i prawdziwy kopniak, bo w takich sytuacjach trzeba miec po prostu glowe na karku. Wtedy tez mysle jestesmy bardziej ludzcy, tak prawdziwie i przyciagamy tym samym dobrych ludzi.

    Ciesze sie, ze odkrylam Twoj blog, bo juz bardzo Cie lubie 🙂
    pozdrawiam

    25 października 2016 at 11:20

Post a Comment

Informacje odnośnie przetwarzania danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności. Ta strona korzysta z plików cookies (ciasteczka), w celu zapewnienia jak najlepszego jej funkcjonowania, na zasadach wskazanych w regulaminie. Czy wyrażasz na to zgodę?

You don't have permission to register